Dynie z pola Czarnej Damy
Na Powiślu, tuż przy wiślanym wale leży nasze gospodarstwo. Poza sadem ze starymi jabłoniami jest też spory kawałek pola. A na nim w tym sezonie posialiśmy dynie! Trzy odmiany: hokkaido, muscat i halloween. Obrodziły 🙂

Zapraszamy do Czarnej Damy na pyszne dania, w których wykorzystujemy nasze dynie jako składnik. Oczywiście polecamy też zakupić nasze dynie i zabrać je ze sobą do domu. Poza dekoracją będą też idealnym dodatkiem do dań. Jakich? Podpowiedź na końcu artykułu. Ale przed przepisami kilka prozdrowotnych faktów związanych z dyniami.
7 najważniejszych powodów, dla których warto jeść dynie
No cóż. Dynie są po prostu zdrowe! Dlaczego? Oto 7 najważniejszych powodów.
- Dynie są bogatym źródłem błonnika, który jest niezbędny w prawidłowym funkcjonowaniu układu pokarmowego. Poza tym błonnik obniża energetyczność posiłków i spowalnia wchłanianie cukrów do krwi.
- Dynie to źródło cennego beta-karotenu. Beta-karoten czyli witamina A jest silnym antyoksydantem. Usuwa wolne rodniki opóźniając proces starzenia się komórek i wzmacniając odporność organizmu. Idealne właściwości na jesień!
- Pestki z dyni i tym samy olej z jej pestek to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, która są niezbędne do właściwego funkcjonowania organizmu. Pestki z dyni mają jeszcze jedną, ukrytą funkcję. To w nich znajduje się kukurbitacyna – substancja o działaniu przeciw pasożytniczym. Nic tylko jeść 🙂
- W pestkach dyni jest też kwas linolowy, który razem z beta-karotenem rewelacyjnie poprawia jakość i wygląd skóry. Mniej zmarszczek i bardziej opalony odcień to na czym nam wszystkim zależy 🙂
- Dynia i jej zasadowe pH wesprze osoby, które chcą odkwasić organizm i zneutralizować problemy z układem trawiennym.
- W dyni znajdują się też luteina i zeaksantyna. Razem z beta-karotenem to substancje, które pozytywnie wpływają na oczy i wzrok.
- Wspomniane już beta-karoten i błonnik pomagają oczyszczać jelita i organizm zmniejszając tym samym stężenie rakotwórczych toksyn. Badania potwierdzają ich wspomagające działanie przy leczeniu raka prostaty i jelita grubego.
Jedzmy dynie!
Czy potrzebujemy więcej argumentów na to aby jeść dynie? W szczególności te nasze? Z ekologicznego gospodarstwa na Powiślu? Nie! Dlatego przedstawiamy 3 przepisy naszego Szefa Kuchni – Mateusza Stasikowskiego na wykorzystanie dyni w prostych i szybkich daniach.

Naleśniki z musem dyniowym
Składniki na naleśniki:
Mąka pszenna – 1 szklanka
Mleko – 1 szklanka
Woda gazowana – 3/4 szklanki
Jajko – 2 duże sztuki
Olej roślinny – 3 łyżki
Szczypta soli
Składniki na farsz:
Dynia (- 100 g
Brzoskwinia – 1 sztuka
Twaróg wędzony lub zwykły – 50 g
Cukier – 2 łyżki
Szałwia – 4 listki
Masło – 30 g
Przygotowanie:
W piekarniku nagrzanym do 180st C upiec kawałki wydrążonej i pozbawionej pestek dyni. W zależności od wielkości i grubości dyni piec ją od 20 do 35 minut. Dynia po upieczeniu ma być miękka.
Mąkę wsypać do miski, dodać mleko oraz wodę (gazowaną lub zwykłą) i wymieszać rózgą lub krótko zmiksować mikserem na jednolite ciasto bez grudek. Dodać jajka, sól oraz olej roślinny lub roztopione masło i znów krótko wymieszać rózgą lub zmiksować na gładkie ciasto.
Rozgrzać patelnię (np. naleśnikową, ale nie jest ona konieczna). Wylać niedużą porcję ciasta na rozgrzaną patelnię za pomocą łyżki wazowej i rozprowadzić je po całej patelni powierzchni przekręcając patelnię.
Gdy spód naleśnika będzie już ładnie zrumieniony i dobrze ścięty, przewrócić go na drugą stronę za pomocą łopatki i powtórzyć smażenie na drugiej stronie. Usmażyć pozostałe naleśniki.
Na patelnie wsypać cukier, podgrzać do momentu aż zacznie robić się karmel. Wsypać brzoskwinię pociętą w paski, następnie dodać pieczoną dynie, chwile podsmażyć. Tak przygotowany farsz ułożyć na naleśnikach, złożyć w klasyczną kopertę (lub wg upodobania) i podsmażyć na maśle wraz z szałwią z obu stron aż się zrumienią.

Kanapka z kurczakiem i dynią
Składniki:
Bagietka – 1/2 szt.
Pierś z kurczaka – 1 szt.
Gruszka – 1 szt.
Dynia – 100 g
Pasta tahin – 1 łyżeczka (opcjonalnie)
Cieciorka w zalewie lub gotowana około – 200 g
Kolendra w ziarnach – 1 łyżeczka
Czosnek – 2 ząbki
Sok z 1/2 cytryny
Sól, pieprz
Ocet jabłkowy – 1 łyżka
Pestki dyni
Olej do smażenia
Przygotowanie:
Robimy hummus dyniowy. Cieciorkę, pieczoną dynię (Jak upiec dynię? Patrz przepis wcześniej.) i pastę tahin blendujemy ze sobą na gładka masę, doprawiamy solą, pieprzem, ziarnem kolendry. Pierś z kurczaka grillujemy lub smażymy na patelni z obu stron. Gruszkę kroimy w plastry i podsmażamy na suchej patelni z obu stron do momentu aż się lekko zarumieni. Dodajemy ocet jabłkowy i jeszcze chwilę smażymy. Bagietkę przecinamy po długości, smarujemy hummusem dyniowym, układamy pierś kurczaka pokrojoną na mniejsze kawałki, następnie smażoną gruszkę, posypujemy pestkami dyni, przykrywamy drugą częścią bagietki 🙂
Hummus dyniowy możecie wykorzystać w swoich własnych kompozycjach kanapkowych!

Rozgrzewająca zupa dyniowa
Składniki (na 3-4 porcje):
Dynia – około 700 g
Bulion warzywny lub rosół – 1 l
Cebula – 1 duża sztuka lub 2 małe
Czosnek – 2 ząbki
Śmietanka kremówka (30%) – 200 ml
zamiast śmietanki polecamy mleko kokosowe! – 200 ml
Sól i pieprz – do smaku
Ostra papryka w proszku – do smaku
Gałka muszkatołowa – 1 łyżeczka
Imbir w proszku – 1 łyżeczka
Sok z jednej cytryny
Olej do smażenia
Przygotowanie:
Dynie pokrojoną na mniejsze kawałki wraz z cebulą pieczmy do miękkości w 180 stopniach C przez około 30-40 min. Czas pieczenia zależy od wielkości dyni. Upieczoną dynię obieramy ze skóry (Jeśli wykorzystujemy odmianę hokkaido to może być ze skórką). Usuwamy gniazda nasienne i pestki. Na rozgrzanym oleju w garnku podsmażamy czosnek, dodajemy dynie, zalewamy bulionem, po około 30 min gotowania dodajemy przyprawy oraz śmietankę lub mleczko kokosowe i sok z cytryny. Całość blendujemy na gładki krem. Możemy podawać samą lub z grzankami 🙂

Smacznego!
A po najlepsze dynie – te z Powiśla zapraszamy do Czarnej Damy!!!

